czwartek, 14 marca 2013
Rozdział 20.
Łukasz pożegnał się z dziewczynami i zadzwonił do ukochanej . Wyjaśnił jej zaistniałą sytuację , a ona także zdenerwowała się na swojego wujka i resztę. Wytłumaczyła chłopakowi jak dojść do domu . Ten zaszedł do niego w niecałe 10 minut . Ciocia Irenka też była oburzona zachowaniem męża . Łukasz , opowiedział Elizie , o fankach , które spatkał i o tym jak fajnie się z nimi rozmawiało. Eliza była zadowolona szczęściem chłopaka. Nigdy nie była zazdrosna o fanki piłkarza. Ona wiedziała ,że Łukasz jest jej w stu procentach wierny .Ich związek , był zbudowany ze szczerości , mogli sobie ufać .
Mięli już wychodzić do babci , Eliza dostała mms'a od Tomka . Przesłał jej zdjęcie , na którym było widać , jak Łukasz siedzi w towarzystwie nastolatek i świetnie się bawi. Eliza nie rozumiała po co jej to wysłał , ale po chwili zrozumiała ,że Tomek chce , aby jej związek się rozpadł . Była wściekła ! Przecież zawsze miała dobry kontakt z kuzynem. Nie mogła sobie tego wytłumaczyć. Postanowiła jednak na razie się nie denerwować i pójść spokojnie do babci , aby spędzić miło czas. Babcia Elizy , pani Anielka , miała około 75 lat . To sympatyczna , miła i wespła kobieta , która nosi jakąś ranę w sercu . Jej jedynym problemem i źródłem niezadowolenia i depresji , była strata ukochanego męża . Oni nawet po 45 latach małżeństwa byli w sobie na zabój zakochani . Dziadek zawsze kupował babci kwiaty i czekoladki . Byli ze sobą strasznie szczęśliwi . Jednak przyszedł dzień w którym się to skończyło. On umarł , a ona ? Ona nie mogła proradzić sobie z jego stratą. Cały czas myślała ,że przyjedzie , że wróci . Nie mogła sobie wyobrazić tego , że już go nie ma . W każdym pokoju wisiał jego portret. Na każdym z obrazów był uśmiechnięty . Autorką tych portretów była babcia Anielka , która nadal nosiła swojego ukochanego w sercu.
Goście siedzieli w salonie i zajadali się wspaniałą szarlotką babuni. Ona nadal się uśmiechała , lecz to nie znaczyło ,że jest szczęśliwa.
-Babciu , pyszne to ciasto ! -pochwaliła Eliza.
-Dziękuje skarbie. Ernest też je uwielbiał .-wspomniała .
-Ej babciu , nie zamartwiaj się już. Dziadek nadal tu jest , tylko ty go nie widzisz . On na pewno nie chciałby ,żebys ty była smutna. Rozchmurz się !
-Elizka , ty moja kruszynko , dziękue za słowa otuchy ! -uśmiechnęła się serdecznie.
U babci spędzili jeszcze 2 godziny , na rozmowie . Poźniej mięli zamiar już się zbierać do domu. Babcia zawołała Łukasza na stronę .
-Słuchaj Łukasz . -zaczęła.-Zauważyłam ,że ty i Eliza , jesteście parą idealną ! Dlatego więc chce oddać ci pierścionek , który dostałam od mojego wspaniałego męża .Jest drogocenny . Nie znajdziesz takiego , nawet w najdroższych sklepach jubilerskich , tak więc weź go i daj go Elizce , kiedy uznasz to za słuszne .
-Dziękuje proszę pani..
-mów mi babciu , synku .-zasmiała się.
-A więc , dziękuje babciu , to naprawdę dużo dla mnie znaczy . Na pewno pani nie zawiodę .
-Mam nadzieję , chłopie ! -poklepała go po ramieniu .-Teraz leć , bo czekają na ciebie.
*
Eliza opowiedziała Łukaszowi historię z sms'em od Tomka . Razem obmyślili skuteczny plan ,dzięki któremu mogli ukarać , Tomka i wszystkich , którym przeszkadza ich związek .
Chcieli zrealizować plan w tajemnicy przed wszystkimi , jednak stwierdzili ,że powiedzą Babci Anieli , aby się nie martwiła.Po chwili do niej zadzwonili i wszystko objaśnili. Ustalili ,że scenkę z kłótnią odegrają , gdy wujek Stasiek i Tomek wrócą do domu.
Wrócili o 19 . Plan czas zacząć . Wszystko miało rozegrać się w korytarzu , aby wszyscy to słyszeli. Eliza wybiegła z pokoju ze wściekłą miną.
-Łukasz jak mogłeś !? -krzyczała.
-No jasne ! Jak a mogłem ? A jeżeli ty mnie zdradzasz z Marco ?! Jak ja się wtedy czuję ?
-Wcalę cię z nim nie zdradzam ! Jesteśmy przyjaciółmi !
-A to były zwykłe fanki !
-To zdjęcie mówi inaczej !
-Ah , tak ? Ktoś chce mnie wrobić !
-No jasne, tak , tak ..-udawała ogromną złość na Piszczka.
-Nie ja nie będę sobie na to pozwalał ! -krzyknął , lecz uśmiechnął się porozumiewawczo do Elizy.-Wychodzę !
-To wychodź ! Nnie obchodzi mnie to ! -wrzasnęła , a Łukasz wyszedł z domu ciotki Ireny i udał się do babci Anielki. Eliza zaś usiadła 'roztrzęsiona' na kanapie w salonie.
-Elizko , co jest ?
-To koniec ! Tomek wysłał mi zdjęcie Łukasza z jakimiś laskami ! Teraz już wszystko jasne !
-Pokaż mi to zdjęcie .-poprosiła ciocia, a Eliza migusiem jej pokazała.
-O to zdjęcie , zrobiłaś tą całą awanturę ? -zdziała się.
-No tak , Tomek napisał , że Łukasz mnie zdradza , a rodziny chyba się nie okłamuje..
-TOMEK !! coś ty nagadał ! -wkurzył się wujek Stasiek , który dostał wcześniej ochrzan od żony.
-To co kazała powiedzieć mi mama .
-Baśka ?! A co jej do tego ?
-Mówiła ,że trzeba zepsuć Elizce związek z tym piłkarzem.
-Niby dlaczego ?-zapytał wściekły wujek.
-A bo , ja wiem ?-westchnął 17 latek , który miał rozum 7 letniego dziecka.
-O nie ! Przez was pokółciłam się z Łukaszem ! -świetnie odgrywała swoją role.-Mam dosyć ! -tupnęła nogą i wybiegła z domu . Ona również pokierowała się do babci gdzie razem z Łukaszem mieli przenocować.
Piętnaście minut później dotarła do posiadłości babci . Weszła do domu i zaczęła się śmiać . Śmiała się szaleńczym śmiechem . Jej głupawka udzieliła się Łlukaszowi , a później babci , która wkońcu poczuła ,że żyje.
-Ale ich zrobiliśmy ! -powiedziała Eliza , śmiejąc się .
-Nie będą źli ?-spytał niepewnie Łukasz.
-No coś ty ! -zaprzeczyła.-To tylko taka nauczka , zeby nie ingerowali w nasz związek i nasze życie .
-No w sumie masz rację .-przyznał.
-Wiem.-zaśmiała się i pocałowała swojego ukochanego.
-No dzieciaki ! Idziemy spać ! -skwitowała babcia.
Wszyscy udali się do łóżek i zasnęli.
_______________
Ten rozdział , jest takiś beznadziejny , ale nie miałam co napisać ... Następny postaram się napisać lepszy . :)
Pozdrawiam :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cudo ;D
OdpowiedzUsuńJaki beznadziejny? Świetny jak zawsze!
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny ;*
Pozdrawiam ;3
super <3
OdpowiedzUsuńO właśnie , zapomniałam wspomnieć ,że włączyłam opcję Anonimowego komentarza !
UsuńDziękuje , za spostrzegawczość i miłe słówko :**
A mi się tam podoba :D Kocham to opowiadanie i chcę więcej xD Dawaj nexta jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńhahaha. niezle ich wrobili :D Super rozdzial <3
OdpowiedzUsuńHahahah dobra akcja xd Genialne! Czekam na kolejny!
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam do mnie :)
http://izakubastory.blogspot.com/2013/03/rozdzia-49.html
jaki beznadziejny ?! co ty wygadujesz ?!!
OdpowiedzUsuńprzecież to jest świetne ! uwielbiam czytać każdy twój rozdział ! wciaga jak cholera :DD
czekam na następny ;))
Co ty gadasz, jaki beznadziejny. Rozdział jest boski ! ;) Ładnie to zrobili ;d
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny i zapraszam do mnie na nowy rozdział.
http://krok-w-strone-lepszego-zycia.blogspot.com/
boskie :) kocham Twoje opowiadanie. Z niecierpliwością czekam na kolejne rozdziały. Widać, że piszesz bo lubisz. :D
OdpowiedzUsuńJak ich wrobili! :D
OdpowiedzUsuńGenialna akcja! Co tak krótko?! Czekam na więcej! ;)
Para z Elizki i Łukasza jest parą, która przejdzie wszystko :D